#24 Trauma narodzin

Czy zdarzyło Ci się kiedyś obudzić w nocy zdezorientowany, nie wiedząc, gdzie jesteś? W szczególności doświadczyć tego mogą ludzie, którzy często zmieniają miejsce pobytu i nocują w różnych miejscach - podróżnicy, kierowcy, itp. Osobiście tego doświadczałem, jest to dosyć nieprzyjemne, dosyć niepokojące przeżycie. Po chwili jednak przypominam sobie, co, gdzie i jak, i wszystko wraca do normy. 

Wydaje mi się, że przeżycie to jest jedną z rzeczy, do których można porównać przeżycia noworodka w czasie porodu, z tą różnicą, że w drugim przypadku doświadczenie musi być nieporównywalnie bardziej stresujące. Młody umysł zostaje zbombardowany setkami wysoce niepokojących bodźców (skurcze, duszenie się, ludzkie głosy, obce ręce, gwałtowna zmiana temepratur, światło). Co gorsza, nie ma ich z czym porównać (bo nigdy nie doświadczył np. światła) ani nie miał możliwości wykształcenia psychicznych mechanizmów obronnych przed takimi sytuacjami. Więcej, "symulacja" w jego mózgu jest jeszcze niestabilna; świadome doświadczenie jeszcze nie okrzepło i nie posiada schematów interpretacji inputu sensorycznego (np. może mu się mylić góra z dołem lub dupa z twarzą)... Przypuszczam, że ta nadzwyczajna elastyczność umysłu w połączeniu z zupełnie nowymi, wysoce niepokojącymi doświadczeniami, może wywoływać u młodego człowieka coś, co u dorosłego zostałoby uznane za najgorsze możliwe stany psychotyczne, jakie można sobie wyobrazić.

Z książki Realms of Human Unconscious, Stanislav Grof


Komentarze

Popularne posty z tego bloga

#54 Najtrafniejsza prawda o umyśle?

#48 Ken Wilber, One Taste - ulubione fragmenty

#53 Ślepcy i słoń - ulubione fragmenty